Już kolejny rok Samorząd Uczniowski Szkoły Podstawowej prowadził zbiórkę plastikowych nakrętek. W roku szkolnym 2015/2016 zebraliśmy 25 dużych worków i na początku roku szkolnego wszystkie zostały dostarczone do redakcji Kuriera Piaseczyńskiego, który przekazuje je TPD Jazgarzew. W tym roku również zbieramy nakrętki – nadal będziemy pomagać J
Aktualnosci

W dniu 9 września 2016r. na konstancińskiej ścieżce zdrowia im Tomasza Hopfera odbyła się IX edycja Mistrzostw Szkoły w Indywidualnych Biegach Przełajowych o Puchar Dyrektora Szkoły. Coroczne zawody organizowane przez zespół nauczycieli wychowania fizycznego cieszą się ogromną popularnością wśród dzieci i młodzieży naszej szkoły. W sumie na linii startu stanęły aż 363 osoby. Myślą przewodnią biegów była popularyzacja lekkiej atletyki oraz nabycie umiejętności współzawodnictwa zgodnego z zasadami ducha sportowego. Uczniowie konkurowali ze sobą na poziomie poszczególnych klas. Zawody rozpoczęły się punktualnie o godz. 9 i jako pierwsi wystartowali uczniowie z klas 0 - 3 szkoły podstawowej. Była to najliczniejsza grupa młodych biegaczy licząca 148 osób. Zawodnicy, którzy zajęli pierwsze trzy miejsca otrzymali medale.
Dziewczęta klasa „0” szkoły podstawowej
1. Zosia Lisowska
2. Julia Wrotek
3. Natalia Dąbrowska
Chłopcy klasa „0” szkoły podstawowej
1. Maksymilian Mikulski
2. Mateusz Nadolny
3. Stanisław Halicki
Dziewczęta klasa 1 szkoły podstawowej
1. Gabrysia Pęksa
2. Ania Należyta
3. Milena Madej
Chłopcy klasa 1 szkoły podstawowej
1. Aleksander Pietrzak
2. Kacper Jaszcz
3. Sebastian Bernaciak
Dziewczęta klasa 2 szkoły podstawowej
1. Amelia Pawłowska
2. Oliwia Marchewka
3. Anielka Szewczyk
Chłopcy klasa 2 szkoły podstawowej
1. Wiktor Michalski
2. Maksymilian Soćko
3. Ksawery Kucicki
Dziewczęta klasa 3 szkoły podstawowej
1. Anastazja Pyzel
2. Zuzanna Biedrzycka
3. Lena Banasik
Chłopcy klasa 3 szkoły podstawowej
1. Krzyś Tkacz
2. Filip Sobkiewicz
3. Kostek Jaskułowski
Po zakończonych konkurencjach najmłodszych zawodników na linii startu stanęli uczniowie z klas 4 - 6 szkoły podstawowej. Wśród nich najlepszymi okazali się:
Dziewczęta klasa 4 szkoły podstawowej
1. Natalia Wojciechowska
2. Zuzia Głąbska
3. Julia Banasikowska
Chłopcy klasa 4 szkoły podstawowej
1. Adam Lempkowski
2. Mikołaj Rzepecki
3. Kamil Kołodziejczyk
Dziewczęta klasa 5 szkoły podstawowej
1. Pola Komosa
2. Ania Lachowicz
3. Natalia Nejman
Chłopcy klasa 5 szkoły podstawowej
1. Julek Kucicki
2. Aleksander Kurek
3. Tomek Gawryś
Dziewczęta klasa 6 szkoły podstawowej
1. Ania Wyszogrodzka
2. Maja Weps
3. Ola Zwierzchowska
Chłopcy klasa 6 szkoły podstawowej
1. Marcin Borkowski
2. Krzyś Kijo
3. Kuba Darczuk
Ostatnim punktem zawodów były konkurencje dla uczniów z klas I – III gimnazjum. Wśród nich najlepszymi okazali się:
Dziewczęta klasa I gimnazjum
1. Martyna Słowik
2. Gabrysia Głowacka
3. Ala Skarżyńska
Chłopcy klasa I gimnazjum
1. Darek Dziedziak
2. Jan Rembowski
3. Tomek Kijo
Dziewczęta klasa II gimnazjum
1. Olga Skorupa
2. Kinga Szymczak
3. Zuzia Kordas
Chłopcy klasa II gimnazjum
1. Feliks Wielkopolan
2. Kuba Piórkowski
3. Szymon Zarzycki
Dziewczęta klasa III gimnazjum
1. Lidia Ziółkowska
2. Zosia Kopiec
3. Marcelina Pakuła
Chłopcy klasa III gimnazjum
1. Kuba Zima
2. Jan Chmielewski
3. Krzysztof Kwiatkowski
Wszyscy uczestnicy wykazali się doskonałym przygotowaniem. Zawody przebiegły bez zakłóceń przy dobrej i słonecznej pogodzie. Serdecznie gratulujemy wszystkim, którzy stanęli na linii startu i ukończyli bieg. Pozdrawiamy i zapraszamy za rok.
Nauczyciele Wychowania Fizycznego

W dniach 31.05-09.06.2016 r. grupa 20 uczniów Zespołu Szkół nr 2 w Konstancinie-Jeziornie wzięła udział w wymianie polsko-niemieckiej z miastem partnerskim Denzlingen.
We wtorkowy ranek, wraz z naszymi opiekunami, wyruszyliśmy do Drezna, miasta znajdującego się daleko za polsko-niemiecką granicą. Po dziesięciogodzinnej podróży dotarliśmy do hostelu w Dreźnie. Po tym jak zakwaterowaliśmy się w pokojach, udaliśmy się na trzygodzinną wycieczkę po tym pięknym mieście. Pod koniec dnia poszliśmy na kolację do pizzerii, z której wszyscy wyszliśmy najedzeni i zadowoleni.
W środę od samego rana kontynuowaliśmy podróż. Minęło sporo czasu, jednak w końcu dotarliśmy na parking Realschule am Mauracher Berg, przy którym czekali już na nas nasi niemieccy partnerzy. Wszyscy byli podekscytowani i nie mogli doczekać się spotkania po tak długim czasie. Kiedy przywitaliśmy się z naszymi przyjaciółmi, każdy pojechał do swojego tymczasowego domu - w Reute, Sexau lub Denzlingen.
Następnego dnia spotkaliśmy się w szkole, po czym powędrowaliśmy do ratusza na spotkanie z burmistrzem. Po miłym powitaniu i obejrzeniu filmu na temat Denzlingen odbyła się gra terenowa ze smartfonami, którą poprowadzili studenci Uniwersytetu we Freiburgu pod opieką miejscowego historyka, Dietera Ohmbergera. Po grze wróciliśmy do Realschule, by w ustalonych grupach stawić sobie czoła w konkurencjach sportowych. Graliśmy m.in. w unihokeja i piłkę nożną. Poprzedzały to jednak zajęcia z opiekunem grupy szkolnych mediatorów, które miały na celu rozwinąć naszą intuicję i wyczucie grupy. Zabawa była naprawdę świetna, a czas mijał bardzo szybko. Nauczyciele wychowania fizycznego uczyli nas wspólnego tańca. Popołudnie spędziliśmy z naszymi partnerami. W ciągu następnych kilku dni wszyscy dobrze się bawili. W piątek uczestniczyliśmy w lekcjach - byliśmy na języku niemieckim, plastyce lub innych ciekawych przedmiotach. Następnie pojechaliśmy pociągiem nad jezioro Titisee. Mając czas wolny, w lekkim deszczu zwiedziliśmy miasto. Następnie, podzieliwszy się na grupy, wypłynęliśmy na środek jeziora rowerkami wodnymi. Wszyscy świetnie się bawili, deszcz ustąpił, jednak większość nie wróciła na ląd sucha. Z uśmiechami na ustach zakończyliśmy wycieczkę wspólnym zdjęciem.
Sobota zapowiadała się naprawdę obiecująco. Pojechaliśmy do Freiburga, dużego i pięknego miasta niedaleko Denzlingen. Niestety, na początku pogoda nie sprzyjała zwiedzaniu, gdyż deszcz padał długo i mocno. Nie powstrzymało nas to jednak przed dalszą wędrówką przez miasto. Zwiedziliśmy między innymi katedrę. Wiemy, że w czasie bombardowań podczas drugiej wojny światowej jako jedyna ze wszystkich budynków nie została zniszczona (mimo, że jest zbudowana z czerwonego piaskowca). W jej przedsionku znajduje się płaskorzeźba ukazująca modlącego się diabła. Jest to chyba jedyny na świecie szatan przedstawiony w ten sposób. Dowiedzieliśmy się wielu ciekawych rzeczy, które na pewno na długo utkwią nam w pamięci. Poznaliśmy na przykład legendę mówiącą o tym, że kiedy ktoś wpadnie nogą do miejskiego kanaliku z wodą, w przyszłości poślubi kogoś z Freiburga. Kanaliki służyły niegdyś do gaszenia pożarów, gdyż domy stały blisko siebie i ogień szybko się rozprzestrzeniał.
Po południu podzieliliśmy się na grupy, po czym otrzymaliśmy karty z quizami do wypełnienia, pomogły nam one w głębszym poznaniu kultury i historii Freiburga. Po upływie określonego czasu wszyscy z powrotem spotkaliśmy się na rynku. Resztę dnia spędziliśmy z naszymi niemieckimi partnerami.
Wszyscy z niecierpliwością czekali na niedzielę. Był to dzień w niemieckich rodzinach. Każdy spędził go w inny, oryginalny i ciekawy sposób.
W poniedziałek wszyscy z ożywieniem wymieniali się wrażeniami. Zastąpiły je jednak następne - emocje związane z Europa Parkiem, jednym z większych parków rozrywki w Europie. Nie skłamiemy mówiąc, że każdy był zachwycony. Uważamy, że największą popularnością cieszyły się kolejki Silver Star, Eurosat i Blue Fire. Oczywiście równie niesamowite były inne atrakcje, takie jak Wodan czy Euro-Mir, jednak to na te trzy kolejki powracaliśmy najchętniej. Po spędzeniu całego dnia w Europa Parku zmęczeni wróciliśmy do domów, ale to właśnie takie aktywności podobały nam się najbardziej.
Wtorek był ostatnim dniem naszego pobytu w Denzlingen. Na początku spotkaliśmy się na dworcu, skąd pojechaliśmy na ściankę wspinaczkową. Mimo wielu siniaków nie żałowaliśmy wspinania się na te mniejsze, jak i większe ścianki. Nie był to jednak koniec atrakcji.
Po obiedzie w szkole poszliśmy na basen Mach Blau. Większość czasu spędziliśmy w odkrytych basenach na zewnątrz. Największą zabawę sprawiały duża zjeżdżalnia oraz skocznie. Wiele osób zdecydowało się na skok z pięciu metrów, niektórzy powtarzali swój wyczyn parę razy. W końcu centrum naszej zabawy stał się basen rodzinny, pełen polsko-niemieckiej młodzieży. Niestety, słysząc zbliżającą się burzę, byliśmy zmuszeni przenieść się do budynku. Nie popsuło to jednak naszego dobrego humoru, spotęgowanego jeszcze wieczornym spotkaniem.
O godzinie osiemnastej razem z naszymi niemieckimi partnerami i rodzinami zgromadziliśmy się w szkole, gdzie czekały na nas stoły oraz tajemnicza tablica na scenie. Okazało się, że sami mamy przygotować na nim obraz upamiętniający naszą wymianę. Przedstawiał on dwa kciuki oraz herby naszych miast. Z jednej strony widniał napis “Danke”, z drugiej natomiast “Podziękować”. Oficjalnie kolację rozpoczęliśmy piosenką “We are the world”, której nauczyliśmy się na lekcji muzyki. Zapraszając pod scenę rodziny, wspólnie tańczyliśmy, a następnie zjedliśmy przygotowane dania. Na koniec zrobiliśmy pamiątkowe zdjęcie. Potem razem z niemieckimi przyjaciółmi dotarliśmy do pobliskiego domu spotkań młodzieży, w którym zorganizowano dla nas dyskotekę. Bawiliśmy się naprawdę świetnie, szczególnie, że każda z piosenek była skoczna i dobrze nam znana. Niestety, czas minął naprawdę szybko. Nawet nie zorientowaliśmy się, kiedy tuliliśmy swoich niemieckich przyjaciół na pożegnanie.
Środa była dniem wyjazdu z Denzlingen. Mimo ulewnego deszczu przez długi czas staliśmy przed autokarem, przytulając i żegnając każdego. Nie mogliśmy uwierzyć, że to już koniec wymiany. Wiele osób płakało. Kiedy wsiedliśmy do autokaru, jeszcze przez dłuższy czas machaliśmy do naszych niemieckich przyjaciół.
Droga trwała naprawdę długo. Pod koniec dnia udało nam się dojechać do Drezna. Po zakwaterowaniu wyruszyliśmy na miasto. Udaliśmy się do centrum handlowego, gdzie każdy miał dla siebie czas wolny. Pospacerowaliśmy po mieście, zjedliśmy kolację i zadowoleni wróciliśmy do hostelu, czekając na kolejny dzień podróży.
W czwartkowy wieczór byliśmy już w Konstancinie. Pod szkołą czekali na nas stęsknieni rodzice.
Dzięki wymianie dowiedzieliśmy się wiele o tamtejszej kulturze i zwyczajach. Zadziwiło nas to, że Niemcy pili przeważnie gazowane napoje (wodę, soki) i nie jedli zup. Ich chór, w porównaniu z naszym, śpiewał więcej współczesnych piosenek. Wszyscy poruszali się komunikacją miejską lub rowerami, a mało osób jeździło samochodami. Każda klasa posiadała również swoją salę, przed którą widniało zdjęcie grupy.
Sądzimy, że wyjazd każdemu się podobał. Nie możemy doczekać się okazji, by ponownie spotkać naszych przyjaciół z Denzlingen. Takie przeżycie na pewno długo zostanie w naszej pamięci.
Nasz wyjazd został sfinansowany przez gminę Konstancin-Jeziorna i Polsko-Niemiecką Współpracę Młodzieży za co bardzo dziękujemy. Podziękowania należą się także polskim i niemieckim organizatorom i opiekunom wymiany.
Paulina Lewandowska, Olga Skorupa, Agnieszka Kluczek
Zapraszamy do fotorelacji z uroczystego zakończenia roku szkolnego 2015/2016

W dniach 13 - 16 czerwca uczniowie klas Va i Vc uczestniczyli w wycieczce do Mrągowa.

Uczniowie naszej szkoły uczestniczyli w konkursie powiatowym "Na pomoc owadom zapylającym", zorganizowanym przez Mazowiecki Zespół Parków Krajobrazowych, Gminę Piaseczno, Gminę Konstancin-Jeziorna, Koło Pszczelarzy w Piasecznie i Nadleśnictwo Chojnów. II miejsce w konkursie zajęła Inga Rybarczyk - uczennica klasy VIc.

23 czerwca 2016 r. uczniowie klasy 4a, wraz z wychowawczynią Jolantą Banach, wzięli udział w pikniku z konkursami w Parku Zdrojowym. Piknik trwał od godz. 9.30 do godz.12.00 a pogoda była wręcz wymarzona. Klasie 4a towarzyszyli gimnazjaliści z klasy 2ag pod opieką p. Doroty Raczkowskiej. Oni też byli animatorami pikniku. Prowadzili konkursy dla młodszych kolegów, wręczali nagrody i pomagali w organizowaniu zabaw. Dzieci uczestniczyły m. in. w konkursach takich jak: rzut piłeczkami do celu - do kubełka i w drzewo, bieg slalomem, konkurs pt. żabki i zabawa w szpiega. Konkursy i zabawy były wcześniej zaplanowane przez czwartoklasistów. Było dużo śmiechu i radości. Uczniowie zdobyli wiele nagród. W drodze powrotnej wszyscy wstąpili na lody.
Jolanta Banach

24 maja 2016 roku uczniowie klas 1-3 gimnazjum zebrali się w małej sali gimnastycznej, by przez dwie godziny posłuchać, jak pani Ewa Cielesz opowiada o swoim życiu i twórczości. Spotkanie rozpoczęło się o godzinie 8:55 i zostało podzielone na trzy części: poezję, prozę oraz twórczość teatralną. Apel został przygotowany przez bibliotekę szkolną.
Po zajęciu miejsc, uczniowie zostali przywitani przez uczennice klasy 1 gimnazjum, Alicję Januszko i Nikolę Molendowską. Przedstawiły one nam autorkę, mówiąc, że jest poetką, pisarką, scenarzystką, reżyserką i nauczycielką edukacji wczesnoszkolnej w naszej szkole. Następnie uczniowie klas 3 gimnazjum, Aleksandra Piekarska i Krystian Szymański, wystąpili przed publicznością w przedstawieniu zatytułowanym “Miś”. Potem na scenę została zaproszona Pani Cielesz. Opowiedziała o swoim dzieciństwie oraz o tym, że od najmłodszych lat była związana z literaturą. W wieku pięciu lat zaczęła pisać wierszyki, trzy lata później poproszono ją o napisanie “Echa Szkoły”, czyli zabawnych rymowanek o każdym z nauczycieli. Swoje zdolności twórcze wzbogaciła dzięki pamiętnikowi, w którym omawiała przeżyte dni, a także wymyślone historie. Niestety, wszystko, co napisała w dzieciństwie, spaliła w kominku, czego teraz ogromnie żałuje. Po ukończeniu szkoły zajęła się pisaniem wierszyków dla najmłodszych. Dopiero później zaczęły powstawać utwory dla dorosłych, co było dla niej dużym wyzwaniem. Zapraszano ją na spotkania autorskie, na które jeździła ze swoimi dziećmi, które recytowały jej utwory. Na zakończenie tej części spotkania Halina Łukaszewicz przedstawiła dwa wiersze naszego gościa.
Następnie rozpoczęła się druga część, poświęcona twórczości prozatorskiej. Uczniowie dowiedzieli się, że w liceum pani Cielesz pisała opowiadania, które jej koleżanki chętnie czytały. We Wrocławiu zaczęła pisać swoją pierwszą książkę “Niskie drzewa”, którą zakończyła dopiero po wielu latach, kiedy przeprowadziła się do Konstancina. Powieść bardzo trudno było wydać. Kiedy chciała już zrezygnować, dostała propozycję z warszawskiego wydawnictwa i została poproszona o jeszcze jedną książkę. Autorka skończyła dwie części “Córki Cieni” i jest w trakcie pisania trzeciej. Później Halina Łukaszewicz i Jan Szlązak przeczytali fragmenty powieści pani Cielesz.
Trzecia część spotkania, poświęcona twórczości teatralnej, została rozpoczęta od występu Szkolnego Zespołu Artystycznego SZA2 w spektaklu pt. “Ballady i Romanse”. W głównych rolach wystąpili Hubert Janczak, Kuba Gromada, Halina Łukaszewicz, Zuzanna Roguska, Nikola Molendowska, Alicja Januszko oraz Klaudia Wojciechowska.
Przygoda pani Ewy z teatrem rozpoczęła się, gdy zaczęła ona prowadzić koło teatralne dla dzieci. Kilka lat później założyła zespół dla dorosłych. Teraz wystawiane przez nie spektakle zdobywają wiele nagród na festiwalach teatralnych.
Dzięki temu spotkaniu uczniowie lepiej poznali panią Ewę Cielesz. Wiele osób zaciekawiło się również jej twórczością i z chęcią sięgnie po książki jej autorstwa.
Kinga Szymczak

W poniedziałek 22.06. klasa VI c pojechała na wycieczkę do pijalni czekolady w Warszawie. Odbyły się tam warsztaty złożone z trzech części. Najpierw dzieci degustowały czekoladę, a następnie musiały odgadnąć, jaki to był jej rodzaj. W kolejnej części wysłuchały historii założenia cukierni Wedel, a w ostatniej części mogły same wyrobić swoje własne smakołyki z czekolady, które następnie skonsumowały. To była bardzo ciekawa i „smaczna” wycieczka. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć.
KLASA VI C
Miniony rok szkolny był dla naszego Zespołu Pieśni i Tańca
"Przepióreczka" bardzo pracowity.
Pod kierunkiem choreograf pani Lidii Leszczyńskiej zespół zdobył wiele prestiżowych nagród,
reprezentował naszą gminę i szkołę na wielu koncertach i przeglądach zarówno w kraju jak i za granicą.
Pod bacznym "uchem"instruktora wokalnego Agaty Gregorczyk-Janik, poszerzył swój repertuar o kilka utworów. Wśród nich znalazła się autorska piosenka p.Agaty pt: "Walczyk o Konstancinie".
Jest to pierwszy taki utwór o naszym mieście, który od teraz będzie promował Konstancin-Jeziornę, naszą szkołę oraz ZPiT Przepióreczkę.
Dzięki wsparciu Rady Rodziców oraz lokalnych instytucji prywatnych, powstał teledysk do walczyka. Realizacją teledysku zajął się profesjonalny filmowiec pan Daniel Truszkowski.
Naszym młodym artystkom życzymy wielu dalszych sukcesów i niesłabnącego zapału do pracy).
Zapraszamy do oglądania, lajkowania i udostępniania dalej.
Agata Gregorczyk-Janik
Strony
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- …
- następna ›
- ostatnia »